29 sierpnia 2011

Analiza fundamentalna cz. 1



Dziś, chciałbym opublikować pierwszy wpis, dotyczący analizy fundamentalnej. Jest to wstęp i absolutne podstawy, od których trzeba zacząć. Wszystkie analizy będą opracowywane na podstawie spółek Lauren Peso, Vistula oraz Virtual Vision. Będę się im przyglądał i jeśli analiza wypadnie pomyślnie, zainwestuję w jedną z nich.

Aby rozpocząć inwestowanie, musimy opracować własną strategię, której będziemy się trzymać od początku do końca. Podstawowe rzeczy, które powinna zawierać to:


  • Określenie celu inwestycji, czyli realnego wyniku, po osiągnięciu którego sprzedamy akcję. Osobiście cel ustalam w odniesieniu do konkretnej spółki, nigdy nie trzymam się sztywnych ram i określonych %. Inwestycja została przeanalizowana szczegółowo i nie należy panikować pomimo zmieniających się nastrojów i emocji na rynku. Oczywiście wszystko powinno mieć swoje granice i powinniśmy ustalić poziom maksymalnego, akceptowalnego ryzyka za pomocą stop lossa.
  • Nie kupujemy żadnych spółek, które wcześniej nie zostały przeanalizowane fundamentalnie. Absolutnie żadnych!!! Nie raz zdarzyło mi się kupić coś na forexie pod wpływem chwili, w ogóle tego wcześniej nie analizując. Nie muszę chyba podawać jak to się później kończyło. Straty, straty i jeszcze raz straty.
  • Sprzedajemy tylko i wyłącznie w przypadku, gdy określone cele zostały osiągnięte lub gdy wystąpiły atrakcyjne możliwości inwestycyjne. Moim największym błędem było to, że nie mogłem pogodzić się ze stratą i nawet dochodziło do tego, że przesuwałem stop lossa jeszcze bardziej. Natomiast, gdy pojawiał się jakiś minimalny zysk, jak najszybciej chciałem zamknąć pozycję. Było to spowodowane tym, że co chwilę spoglądałem jak wygląda moja transakcja.
  • Nie należy trzymać wszystkiego w jednym worku. Moim zdaniem, zbyt wielka dywersyfikacja nie jest również zbyt dobrym rozwiązaniem. Planuję stworzyć strategię, która opierać się będzie na wyborze 3 przedsiębiorstw. Uważam, że optymalny portfel powinien zawierać od 3 do 7 spółek. W przypadku większej ilości akcji, zrobi się bałagan i ciężko będzie nam ogarnąć wszystko.
        To są oczywiście podstawy. Swoją, szczegółową strategię przedstawię w późniejszym okresie. Teraz chciałbym przedstawić elementy analizy papierów wartościowych. Można je podzielić na jakościowe i ilościowe.
  • Czynniki ilościowe to przede wszystkim wszelkie elementy, które można zmierzyć bądź obliczyć. Zalicza się do nich głównie bilanse, sprawozdania z dochodów, zyski, dywidendy, aktywa i zobowiązania.
  • Czynniki jakościowe, to informacje subiektywne, których nie da się obliczyć, a są raczej niewidoczną wartością danej spółki. Dotyczą danych na temat jakości zarządzania, prowadzenia projektów, jakości produktów, atmosfery w firmie, tego jak jest postrzegana itp.
        Prognozy dotyczące danego przedsiębiorstwa są czynnikami jakościowymi i subiektywnymi, jednak należy je również brać pod uwagę przy wycenie. Jeśli nasza wycena spółki jest drastycznie odmienna od prognoz kilku analityków, należy się zastanowić dlaczego tak jest. Może trafimy właśnie na naszego giełdowego Grala.
     Aby wybrać odpowiednią spółkę, trzeba przyjąć pewne kryteria. Ja przedstawiłem pięć możliwości, oczywiście może ich być więcej. Obecnie przy wyborze kryteriów, korzystam z portalu www.fundamentalna.net oraz z programu NOL3, udostępnionego mi przez biuro maklerskie Alior Banku.
  • Kryteria wzrostu- wzrost może dotyczyć różnego rodzaju elementów. Może to być wzrost wartości akcji, zysku, sprzedaży, dywidendy wypłacanej z roku na rok itp.
  • Kryteria zyskowności- kryterium, w którym ustalamy minimalną stopę zwrotu z całkowitych aktywów lub kapitału własnego czy inwestycji.
  • Kryteria dotyczące ceny rynkowej- oparte na różnego rodzaju wskaźnikach, takich jak cena do zysku, cena rynkowa do wartości księgowej itp.
  • Kryteria dotyczące ryzyka- może dotyczyć standardów płynności finansowej w przedsiębiorstwie (bieżącej, podwyższonej), rotacji aktywów, pokrycia odsetek lub kosztów stałych. Może także określać minimalny poziom zadłużenia w stosunku do kapitału własnego.
  • Kryteria płynności rynkowej- kryterium, gdzie ustalamy minimalną wartość akcji dopuszczoną do obrotu giełdowego lub minimalny dzienny bądź tygodniowy wolumen obrotu.
        Za pomocą tych kryteriów można opracować własny sposób doboru spółki. Praktycznie każdy analityk tworzy własną strategię, choć na rynku są dostępne płatne programy, które pomagają przy wycenie. Jedyne co musimy zrobić, to wpisać konkretne liczby. Mnie na taki program obecnie nie stać, więc muszę sam nauczyć się jak wycenić daną spółkę.

       W kolejnej części, zajmę się analizą makroekonomiczną i jej wpływem na konkretne przedsiębiorstwo. A jak wygląda Twoja obecna strategia inwestycyjna?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz